So I will be leaving this account.

Dużo o tym ostatnio myślałam i głównie przez pewne osobiste wydarzenia w moim życiu prywatnym wydaje mi się, że naprawdę tego potrzebuję. No wiecie, nowego początku. Czułabym się źle usuwając wszystkie rysunki z tego konta tak samo jak czuję się zawiedziona, gdy zaglądam w moje favy i widzę połowę z nich „in storage”. Więc nie usunę ich. Usunę tylko kilka najnowszych rysunków, które zabiorę ze sobą do nowego konta.

No i nie przenoszę się daleko, jeśli mogę tak to powiedzieć. Teraz będę używać nicku Nami-Angel. Bo wbrew wszystkiemu lubię mój stary nick (no dobra, to „Angel” jest trochę dziwne, ale już się do tego przyzwyczaiłam i nie mam lepszego pomysły), używam go od kiedy miałam ze 13 lat, więc już ze 12 lat (prawie połowa mojego życia). Zwracam się do siebie per Nami, gdy mówię do siebie w głowie (a czasem nie w głowie).

Wciąż nie zdecydowałam czy powinnam zablokować komentarze, więc na razie zostawię je tak jak są, ale to może się zmienić.

Mogę odwiedzać to konto od czasu do czasu z nostalgii, ale nie sądzę, żebym miała coś tu jeszcze zamieszczać, więc możecie bez obaw przestać obserwować to konto.

Moje nowe konto jest na chwilę obecną jeszcze dość puste, i zapewne zajmie mi kilka dni zanim je całkowicie ogarnę. Ale jak już to zrobię będziecie mogli znaleźć tam dużo więcej fanartów inspirowanych komiksami i mam nadzieję także oryginalnych rysunków.

Moje nowe konto:

Nami-Angel

---

I have thought about it a lot lately, and mostly because of some personal thing going in my life now I think I really need it. A new start, you know. I would feel bad about deleting all my artwork from this account, the same way I feel disappointed when I look into my favs and see half of them “in storage”. So I wouldn’t. I will just delete few newest pictures so I can move them to the new account.

And I’m not moving far away, if I can say it like that. Now I will be using name Nami-Angel. Because I like my old nickname (well, Ok, the “Angel” part is weird, but I got used to it, and I don’t have any better idea), I’m using it since I’m like 13, so around 12 years (around half of my life). I call myself Nami when I talk to myself in my head (and sometimes not in my head).

I still haven’t decided if I should block comments so for now I will live them as they are, but that may change.

I may visit this account out of nostalgia form time to time, but I don’t think I will ever post anything new here, so you are welcome to stop watching this account.

My new account is still mostly empty, and it will take me few days to fully get it going. But then you will be able to find there a lot more comics book inspired fanarts and hopefully finally some original art.

My new account:

Nami-Angel